W Kępnie doszło do głośnej kradzieży, w której 32-letni mieszkaniec Lasek wykorzystał nieuwagę swojej znajomej. Przyjaciółka spała, gdy mężczyzna wszedł do jej mieszkania i ukradł blisko 2 tysiące złotych. Interwencja policji pozwoliła na odzyskanie części skradzionej gotówki oraz aresztowanie sprawcy. Obecnie mężczyzna stoi przed możliwością surowej kary, która może sięgnąć nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 30 października, gdy 32-latek, odwiedzając swoją znajomą, zauważył, że ta zasnęła. Wykorzystując moment nieuwagi, mężczyzna zabrał z pokoju reklamówkę, w której znajdował się portfel z gotówką oraz karta bankomatowa. Po obudzeniu się kobieta natychmiast udała się na policję, aby zgłosić kradzież i podejrzewając, że odpowiedzialny jest jej znajomy, skontaktowała się z nim telefonicznie.
Policjanci z Posterunku Policji w Trzcinicy oraz Rychtala podjęli natychmiastowe działania, ustalając miejsce pobytu mężczyzny. Funkcjonariusze odnaleźli sprawcę w jednym z mieszkań w Laskach, gdzie mężczyzna spędził noc w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, okazał się również nietrzeźwy. Funkcjonariusze odzyskali część skradzionej gotówki, która wróciła do właścicielki, lecz 32-latek nie potrafił wskazać, co się stało z pozostałą częścią pieniędzy. Teraz mężczyzna będzie odpowiadał za swoje czyny przed sądem.
Źródło: Policja Kępno
Oceń: Osobnik z Lasek w rękach policji za kradzież blisko 2 tysięcy złotych
Zobacz Także




