W miejscowości Baranów, na ul. Wrocławskiej, miała miejsce kolizja drogowa, w której sprawca nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Dodatkowo, pojazd był oznaczony tablicami rejestracyjnymi, które nie były przypisane do tego auta. Po ustaleniu okoliczności, wobec 27-letniego obywatela Ukrainy nałożono wysokie kary finansowe. Sprawa może mieć poważniejsze konsekwencje prawne.
Do zdarzenia doszło 19 listopada, około godziny 16:55. Policjanci z Kępna zostali wezwani na miejsce kolizji, gdzie jak się okazało, sprawca opuścił miejsce wypadku. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący pojazdem marki Citroen, nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącej 27-letniej kobiecie, która prowadziła samochód marki Volvo. Pokrzywdzona zarejestrowała incydent na nagraniu, które posłużyło jako dowód w sprawie.
Sprawca kolizji został zatrzymany tego samego dnia o godzinie 20:50. Podczas weryfikacji policyjnej okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a jego pojazd nie miał ważnych badań technicznych ani ubezpieczenia OC. Dodatkowo, używał tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do swojego pojazdu, co może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi. W efekcie nałożono na niego dwa mandaty karne, w sumie na 6500 zł. Warto przypomnieć, że stosownie do przepisów Kodeksu karnego, używanie fałszywych tablic rejestracyjnych może skutkować karą pozbawienia wolności do pięciu lat.
Źródło: Policja Kępno
Oceń: Poważna kolizja w Baranowie – sprawca bez uprawnień i z fałszywymi tablicami
Zobacz Także
